 Wysłany: Wto 22:17, 05 Lut 2008 Temat postu: |
|
| Żabula - ja do węgrowa to może jakoś po 18 lutego.
Jeszcze 2 egzaminy. Dziś zdałam ustną historię  . Jestem ogromnie szczęśliwa  )
I dupa, a nie łyżwy...  |
|
| Wysłany: Pon 20:21, 04 Lut 2008 Temat postu: |
|
| ja dzisiaj dopiero drugi egzamin...
Trzymaj się, jedź ostrożnie i wróć cała |
|
| Wysłany: Pon 14:51, 04 Lut 2008 Temat postu: |
|
ja juz do domu jade... Krakus kiedy bedziesz w Wgw?  |
|
| Wysłany: Pią 20:59, 25 Sty 2008 Temat postu: |
|
| Kyzwy sa fajne i jak sie idzie kupa to fajne rzeczy wychodza :p
moze jakis weekendzik konkretnie sobota? ps. Peshu ja dalej sie dopominam o FOKE!!!!!!!!!!!!! biedna stoi i stoi zaniedlugo o nas zapomni :p |
|
| Wysłany: Pią 13:53, 25 Sty 2008 Temat postu: |
|
ejze ejze. tylko nie lyzwy. lyzwy nie sa fajne. nie umiem i boje sie jezdzic:P. chyba ze mnie ciagnac bedziecie  .
u mnie sesja do 8. jesli dzis zerowka dobrze pojdzie. Zaba, ajhejtju. nie chwal sie, ze juz po sesji .
ja nadrabiam zalegle kolosy :/ |
|
| Wysłany: Śro 22:25, 23 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Witojcie! dzieli Żacy i Żaczki:D Oj tak..sesja daje popalic....w jednej szkole juz prawie koniec,ale jeszcze Uniwerek.... 4 egz i projekt i nie skonczy sie u mnie przed 10.02:( niesety, wiec nie wiem, co z tym fantem zrobimy... Upieram sie aby gdzies pomiedzy wyskoczyc na lyzwy... pozdrawiem cieplo:) Ciesze sie Zabko, ze zostajesz z nami w Polsce:) fox |
|
| Wysłany: Wto 20:03, 22 Sty 2008 Temat postu: |
|
| no ja to by sie spotkałą znaim do domu pojade... tym bardziej za juz wszystkie egzaminy za mna i sesji powiedzialam: "baj baj maszkaro" |
|
| Wysłany: Wto 13:33, 22 Sty 2008 Temat postu: |
|
| a szybko nie skoncze a wiec troche to zajmie czasu
nio widze ze czas sesyjny nadszedl i nagle wszyscy zapomnieli o forum a wogole o tym zeby sie spodkac to mozna pomazyc   |
|
| Wysłany: Wto 16:11, 15 Sty 2008 Temat postu: |
|
| tak tak tak
alesz oczy-wiscie... nio ba pewnie zawsze to weselej 2 to para 3 to kupa
a kupa mozna juz cos zrobic 
ps. Peshu kiedy cos zrobimy przy tej FOCE bo jak tak dalej pojdzie to do konca moich studiow sie nie skonczy budowac  |
|
| Wysłany: Pon 23:24, 14 Sty 2008 Temat postu: Sesja się zbliża, głupoty w głowie, czyli radosna twórczość |
|
| Z cyklu - mam już dość nauki, nie mogę, nie mam siły i inna radosna twórczość ze skraju wyczerpania naukowego ;>
Nie lubie prof. Batora, studentom nie odpowiada dzien dobry. I nie chce mi sie uuuuuuczyc, i isc jutro do pracy tez .
A w ogole, to macie przewalone, bo pomecze Was swoim towarzystwem dluzej niz do konca roku akademickiego .
Zostaje we Wroclawiu, w sensie podjelam decyzje, ze nie jade do Ingland sie szkolic :> I moze nawet wakacje w Pl .
Prawda, ze sie cieszycie? ;P |
|